Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Gozdzik z miasteczka Głowno. Mam przejechane 21440.23 kilometrów w tym 5017.87 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.09 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Gozdzik.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 65.20km
  • Teren 18.00km
  • Czas 03:06
  • VAVG 21.03km/h
  • VMAX 41.40km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Podjazdy 489m
  • Sprzęt BASIC
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Po wzniesieniach łódzkich

Niedziela, 31 maja 2015 · dodano: 31.05.2015 | Komentarze 2

Nie ma nic przyjemniejszego w niedzielny poranek niż słoneczko, ciepełko, grupa fajnych kumpli i rowerek…….. mmmmmmm no chyba przegiąłem … mmmmm są jednak większe przyjemności w niedzielny poranek :-)))))) ale o tym tu nie wypada mówić :-))))).
Dobra to jednak wróćmy dorowerowanie ……..
Plan na niedziele był troszkę inny, ale jak to zwykle bywa plan planem a życie życiem. Był wybór albo będzie realizacja mojego planu wycieczki szlakiem Szabli i Bagnetów około 145 km i jadę sam, albo odstąpię od planu i w miłym towarzystwie dwóch Marcinków i Darka pojedziemy na wzniesienia łódzkie.
Wybór był jasny i prosty.
Pojechaliśmy do Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich. Trudno Szable i Bagnety nie uciekną. Na ten szlak wybiorę się następnym razem i może moi kompani nabiorą również ochoty na dłuższe pedałowanie. Zobaczymy.
Pojechaliśmy moimi ulubionymi szlakami, drogami i duktami leśnymi. Niestety w niektórych miejscach budowa autostrady bardzo zmienia krajobraz wzniesień łódzkich. Nieuchronnie tracimy pewne mmmm jakby to powiedzieć.. pewne doznania estetyczne związane z krajobrazem. Nie wiem czy to dobrze i po polsku powiedziane, ale tak właśnie to czuję. Wjeżdżając na niektóre wzgórza nie widać już bezkresu zieleni łąk, lasów i pól, tylko nitkę piachy pod autostradę. Niestety taka kolej rzeczy i wymogi cywilizacyjne. Trudno trzeba będzie te rejony omijać jak się da, a jak się nie da toooooo też trzeba omijać :-).
Sympatyczny przedpołudniowy wypad w miłym i wesołym towarzystwie to dobre naładowanie akumulatorów przed poniedziałkowym powrotem do pracy. Fajnie, że pracowy tydzień bardzo króciutki i już dziś można myśleć gdzie wyskoczyć w piątkowy urlopowy dzionek. Bo niedziela 7 czerwca chyba zapowiada się rewelacyjnie J byle by pogoda dopisała.

Trasa : Głowno – Kalinów – Nowostawy Dolne – Lubowidza – Poćwiardówka – Rezerwat Parowy Janinowskie – Stare Skoszewy – Głogowiec – Jaroszki – Buczek – Grzmiąca – Tadzin – Marianów Kołacki – Wola Cyrusowa – Lubowidza – Grodzisk - Głowno

Foto:

Odpoczynek w Rezerwacie Parowy Janinowskie
Odpoczynek w Rezerwacie Parowy Janinowskie © GOZDZIK

Skoszewy Stare
Skoszewy Stare © GOZDZIK

I mały widoczek na fragmencik PKWŁ
I mały widoczek na fragmencik PKWŁ © GOZDZIK


Kategoria PKWŁ



Komentarze
Gozdzik
| 18:54 wtorek, 2 czerwca 2015 | linkuj Ojj to fajnie cieszę się już na niedziele. Grodzisko niestety mało ciekawe nawet ciężkie do zobaczenia bez wcześniejszego przeczytania opisu. Myślałem że gdzieś na BS w opisie mam zdjęcie, ale poszukam i podeśle na skrzynkę.
Skowronek
| 18:22 wtorek, 2 czerwca 2015 | linkuj Pogoda, literatura i obstawa zamówione;) A to grodzisko w Skoszewach ciekawe?
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!