Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Gozdzik z miasteczka Głowno. Mam przejechane 21551.43 kilometrów w tym 5065.87 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.08 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Gozdzik.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 57.10km
  • Teren 20.80km
  • Czas 02:48
  • VAVG 20.39km/h
  • VMAX 50.21km/h
  • Temperatura 33.0°C
  • Podjazdy 354m
  • Sprzęt BASIC
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Relaks w PKWŁ

Niedziela, 6 lipca 2014 · dodano: 08.07.2014 | Komentarze 3

Po asfaltowych, płaskich trochę nudnych, ale za to dość dalekich trasach przyszła kolej na szutry, piasek, troszkę błotka, pagórków i wzniesień. Czyli ruszyliśmy z Gołąbkiem do Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich, na moje ulubione szlaki i do moich ulubionych miejsca w parku.
Trasa nie była zbyt długa z kilkoma fajnymi podjazdami po piachu i kamieniach, ale za to bardzo malownicza i przyjemna. Lubię pojeździć po łódzkich wzniesieniach choć nie jest to Jura K-Cz, ale też są w niej miejsca gdzie można popatrzeć w siną dal hi hi hi.
Ze względu na zapowiadane upału i popołudniowe burze na trasę ruszyliśmy przed godziną 8 rano … miało być wcześniej, ale sobotni wieczór piwko, grill, dogrywka, karne i czas uciekł, a potem rano to krzywda wstać. Ale co by nie mówić niedziela 7.30 to jednak wczesna pora i tego będę się trzymał.
Pogoda rewelacyjna, słonko, ptaszki nad głową, leciutki wiaterek, miłe towarzystwo, piękne widoki, pagórki, piasek po prostu bajka.
Tak jak powiedziałem na wstępie chciałem Marcinowi pokazać miejsca i pojechać szlakami, które dla mnie są najbardziej efektowne, miłe i fajne. Tak aby pierwsza wizyta Gołębia w PKWŁ spodobała mu się, zrobiła na nim pozytywne wrażenia, a jednocześnie jeszcze nie dała zbyt mocno w kość i aby po przyjeździe do domu mógł powiedzieć ze było super, a na drugi czuł lekki niedosyt i nieodpartą chęć powrotu w te miejsca. A może chęć penetrowania kolejnych, następnych z troszkę dłuższymi i trudniejszymi podjazdami. Zobaczymy jak się zobaczymy hi hi hi.
Trasa : Głowno – Szczecin - Niesułków – czarnym szlakiem do Poćwiardówka (cmentarz z I WŚ) – czarnym i zielonym do Poćwiardówka (wieś) – Dąbrówka Duża – Tadzin – zielonym do ZPK Górna Mrożyca – czarnym do Grzmiącej Starej i Nowej – Buczek – Janinów – czarnym przy Rez. Parowy Janinowskie – Niesułków – Nowostawy Dolne – Kalinów – przez las przy Czarnym Stawie do Głowna.
Foto: Tym razem bez krajobrazów bo jest ich pełno w innych wycieczkach w kategorii PKWŁ. Na obrazkach tablice informacyjne Muzeum w Przestrzeni, których jest bardzo dużo na terenie Parku w miejscach ważnych dla tego terenu. A same tablice mają Was zachęcić do odwiedzenia PKWŁ i sprawdzeniu co się kryje za nimi w przyrodzie i przestrzeni.
Zaczynamy
Zaczynamy © GOZDZIK

Poćwiardówka
Poćwiardówka © GOZDZIK

Górna Mrożyca
Górna Mrożyca © GOZDZIK

Grzmiąca
Grzmiąca © GOZDZIK


Kategoria PKWŁ



Komentarze
Gozdzik
| 13:42 wtorek, 8 lipca 2014 | linkuj Karolina zaproszenie cały czas aktualne tylko daj znać wcześniej dzień dwa abym mógł plany dostosować i abyśmy mogli razem pohasać po wzniesieniach. A tymczasem zapraszam w niedzielę na wypad w okolice Kutna dystans około 120 - 130 km

SeanDillon - czytałem właśnie- czort z rowerem ważne zdrowie. Dość dawno temu kolega z którym jeździłem troszkę po puszczy kampinoskiej miał upadek rower do remontu kask na pół a na szczęce 4 szwy :-(
SeanDillon
| 09:23 wtorek, 8 lipca 2014 | linkuj Tym razem przyrodniczo. Fajny wyjazd. Ja jestem czasowo uziemniony - rower na reanimacji:(
Tymoteuszka
| 07:35 wtorek, 8 lipca 2014 | linkuj Ciekawe kiedy ja zawitam w PKWL? heheh
Są tam tak ciekawe brzmiące miejscowości, piękne krajobrazy, i co najważniejsze las, las, las...
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!