Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Gozdzik z miasteczka Głowno. Mam przejechane 21440.23 kilometrów w tym 5017.87 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.09 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Gozdzik.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 110.00km
  • Teren 33.00km
  • Czas 05:51
  • VAVG 18.80km/h
  • VMAX 38.80km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Podjazdy 283m
  • Sprzęt GIANT TALON
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wyszków zdobyty

Sobota, 7 kwietnia 2018 · dodano: 08.04.2018 | Komentarze 5

I w końcu przyszedł dzień na który zaplanowaliśmy tegoroczne oficjalne rozpoczęcie sezonu rowerowego 2018. Trasa wytyczona i opracowana przez Waldka, a przez nas zaakceptowana prowadziła z Nieporętu do Wyszkowa, a powrót przez Serock. Czyli można powiedzieć że wycieczka była dookoła zalewu zegrzyńskiego rozszerzona o kawałek rzeki Bug i jej rozlewiska. Rozlewiska te w jednym miejscu zmusiły nas do zmiany trasy bo szlak był mało przejezdny a w drugim miejscu do zawrócenia z trasy i wybranie wariantu jazdy wzdłuż drogi S8. Droga do Wyszkowa to głównie jazda terenowa gdzie było trochę piachu, trochę dróg gruntowych oraz duuuuuuużo wody wkoło jak i na podmokłych szlakach biegnących przez łąki. Nie powiem bo bardzo ciekawa trasa. Na pierwsze 42 km było 28 km po właśnie takim terenie, który dość mocno nas zmęczyły.
Nas to dużo powiedziane raczej trzeba powiedzieć że mnie zmęczyły …. Cóż wyszło moje nieprzygotowanie do rozpoczęcia sezonu. Dobra aby mieć to już za sobą powiem że końcówkę to już mocno cierpiałem i odstawałem od Andrzeja i Waldka.
Trochę mi wstyd bo nawet mi się marudzenie włączyło typu : za dużo dość trudnego terenu jak na tak długą trasę, albo: niepotrzebnie robiliśmy to kółeczko rzeki Rządza.
No cóż wynikało to tylko i wyłącznie z tego że sił brakło bo trasa, teren, widoki wszystko było pierwsza klasa.
Jeszcze trochę mi nie pasował zimny wiatr i pomimo tego że słoneczko pięknie świeciło czułem mały niedosyt ciepełka.
Marudziłem co ?????
Kurcze to tak tuż przed 50-tką się ma potem ponoć już jest oki i wszystko jest wspaniałe.
Prawda to ?????? :-)))))))))))))))))
Pierwsza cześć naszej wycieczki była pod patronatem wody i wiatru w twarz i jazdy terenowej. Druga cześć to trasy to większość, a właściwie sam asfalcik i tym samym znacznie większe tępo jazdy oraz inny krajobraz. Jednak nie było zbyt wiele czasu aby go podziwiać, bo niestety byłem troszkę ograniczony czasowo z powrotem do domu, a pierwsza część trasy zebrała nam dużo czasu i byliśmy w dużym, że tak powiem niedoczasie.
Na sam Serock i Zegrze też zabrakło czasu… eeeeee to wszystko miało wyglądać troszkę inaczej…..ale musiałem być w domu około 18.00 …..taki los. Mogę tylko podziękować chłopakom że wiedzą o co chodzi i to zaakceptowali.
Dziękuję.
No cóż …. Wyszków zdobyty. Mimo przeciwności przyrody udało się go zdobyć. Nie tak jak Pułtusk przez 10 …..eee więcej lat niezdobyty bo wiatr przeszkadzał, bo to droga pomylona, bo to czasu brakło. Przyczółek do kolejnej fajnej (mam nadzieje) wycieczki zdobyty. Teraz można planować trasę Wyszków – Brok – Treblinka.
A dziś wycieczka superowa.
Bardzo Wam Panowie dziękuję.
Teraz tylko czekać na koniec lipca i ruszać szlakiem Green Velo.

Trasa: Nieporęt – Białobrzegi – Rynia – Borki – Stare Załubice – Wolica – Myszyniec – Dąbrowa – Kuligów ( cały czas wałami tuż przy wodzie) – Stasiopole – Kowalicha – Marianów - Dręszew – Słopsk – Niegów – Ślubów – powrót do Niegowa – Lucynów – Wyszków – Rybienko Stare – Rybno – Tulewo – Kręgi – Somianka – Barcice – Jackowo Dolne – Janki – Popowo Kościelne – Gosiorowo Duże – Łacha – Wierzbica – Serock – Zegrze – Zegrze Południowe – Nieporęt.

Foto:

Rządza w okolicy Wolicy
Rządza w okolicy Wolicy © GOZDZIK

Rządza i troszkę wyspy Euzebia
Rządza i troszkę wyspy Euzebia © GOZDZIK

Na szlaku przed Kuligowem
Na szlaku przed Kuligowem © GOZDZIK

Rozlewiska Bugu - gdzieś na trasie
Rozlewiska Bugu - gdzieś na trasie © GOZDZIK

Wyszków już na wyciągniecie ręki
Wyszków już na wyciągniecie ręki © GOZDZIK

Wesoła ekipa na punkcie widokowym w Wyszkowie - od lewej Waldek, Goździk, Andrzej
Wesoła ekipa na punkcie widokowym w Wyszkowie - od lewej Waldek, Goździk, Andrzej © GOZDZIK

Rybieno Stare pałac z 1875 roku
Rybieno Stare pałac z 1875 roku © GOZDZIK





Komentarze
meteor2017
| 15:08 wtorek, 22 maja 2018 | linkuj Do Wyszkowa najklimatyczniej wjechać mostem kolejowym :-) Pytanie w jakim stanie jest kładka techniczna, bo już jak ja wjeżdżałem, to trzeba było uważać na dziury.
domino83
| 19:22 piątek, 13 kwietnia 2018 | linkuj Dla takich widoków warto chwilami opuścić utarty szlak i ruszyć w teren :) Osobiście dokonuje tego na mniejszych trasach, wiem ile czasem kosztując mnie sił - opony typu semi slick o szerokości 40 mm. W Parkach i rezerwatach można na prawdę poczuć dotyk natur.
Gozdzik
| 16:28 środa, 11 kwietnia 2018 | linkuj Ojjj powiem ci ze chwile zwątpienia były i chciałem wracać. Ale cale szczęście ze chłopaki mnie jakoś dyscyplinowali. No i ta przyjemność jazdy z nimi... bezcenne.... a tereny bardzo bardzo fajne. Jeszcze kiedyś tam wrócę.
zarazek
| 12:56 środa, 11 kwietnia 2018 | linkuj Ech, znane, znane podmokłe łączyska, na których - zwłaszcza wiosną - pełno jest wodnych pułapek i ślepych dróg. :) Szacun, że chciało się wam terenowo walczyć u progu sezonu i to jeszcze pod wiatr. Ja byłem w Serocku w poniedziałek - fiu fiu, jakie tam wypasione DDRy powstały!
Skowronek
| 11:36 środa, 11 kwietnia 2018 | linkuj Też nie lubię jazdy po podmokłych łąkach. Ale grunt, że słoneczko dopisało i obyło się bez gleb:)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!