Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Gozdzik z miasteczka Głowno. Mam przejechane 21498.23 kilometrów w tym 5038.87 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.09 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Gozdzik.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 80.60km
  • Teren 10.80km
  • Czas 04:05
  • VAVG 19.74km/h
  • VMAX 37.10km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Podjazdy 317m
  • Sprzęt VAMP-irek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zamki i Ratusze czyli z Kłodawy do Koła

Czwartek, 18 sierpnia 2016 · dodano: 22.08.2016 | Komentarze 7

Po małym wtorkowym falstarcie dotyczącym rozpoczęcia urlopu na rowerku nadszedł czwartek i całkiem niezła pogoda. Co prawda jak dla mnie t nie na krótki rękawek, ale dobra czepiać się nie będę, bo Andrzej mnie wyśmieje. No ca ja na to poradzę, że raczej zmarzlak jestem i już.
Dobra, ale pogoda pogodą a wycieczka była umówiona, potwierdzona i należało na miejsce zbiórki się stawić, mimo iż prognozy mówiły o przelotnych deszczach.
Umówiliśmy się z Andrzejem w Kłodawie na Placu Wolności, aby wspólnie odwiedzić kilka, miałem nadzieję, że fajnych, miejsc związanych z zamierzchłymi czasami, bo sięgającymi lat panowania Kazimierza Wielkiego zamek w Kole oraz m. Przedecz oraz czasami troszkę późniejszymi, bo wiek XV i zamek w Borysławicach Zamkowych. O ile w m. Przedecz sam zamek po kilku transformacjach nadal pełni funkcje publiczne to, jeśli chodzi o założenia w Kole oraz Borysławicach Zamkowych możemy mówić tylko o ruinach. Do takiego stanu rzeczy obie budowle doprowadziły najazd szwedzkie. Po nich oba zamki nigdy już się nie podniosły.
Dodatkowo w miejscowościach Koło oraz Przedecz można zobaczyć bardzo ładne ratusze w m. Przedecz klasycystyczny z 1820 roku z wmurowanym zegarem oraz w Kole w stylu gotyckim najprawdopodobniej wzniesiony w I połowie XVI w.
Niewątpliwie należy wspomnieć też o tym, że w samej Kłodawie mieści się kopalnia soli, w której udostępniona jest podziemna trasa turystyczna, na którą również mieliśmy wielką ochotę. Jednak czas przejścia tej trasy z przewodnikiem (nie ma innej opcji )jak się dowiedzieliśmy na miejscu to ponad 2,5 h i wejście jest około godziny 10.00.troszkę długo…. I czasu byśmy stracili na chodzenie a nie na jazdę. A do tego koszt to 40 zł …. Dobra nie będę dłużej mącił …. troszkę skąpstwo i troszkę szkoda czasu na łażenie, to zdecydowało, że podjęliśmy decyzję o odwiedzeniu tego miejsca innym razem, kiedyś, za jakiś czas …. może.
I tak właśnie zaczęła się nasza wycieczka.
Czyli od Kopalni Soli w Kłodawie i nieodwiedzonej Podziemnej Trasy Turystycznej.
Do Koła dość mocno nam przeszkadzał wiejący w twarz wiatr, ale za to droga powrotna była pod tym względem perfekcyjna.
Udało nam się odwiedzić wszystkie pozostałe obiekty, wejść do nich (oprócz Borysławic Zamkowych, bo tam same ruiny na terenie prywatnym zagrodzone, a na pobliskim podwórku nie było nikogo, kogo można by się zapytać o możliwość wejścia) i pozwiedzać, co można.
I jak zwykle czas w dobrym i miłym towarzystwie na sympatycznej wycieczce rowerowej podczas całkiem znośnej pogody upływa błyskawicznie. Nie wiadomo, kiedy i jak i byliśmy ponownie w Kłodawie, gdzie na rynku uzgodniliśmy z Andrzejem wszystkie dogodne dla niego terminy ewentualnych kolejnych wycieczek rowerowych w tym też wycieczkę na „siwuchowe ścieżki”.
Andrzeju dziękuję za bardzo fajnie spędzony czas i do zobaczenia na kolejnych wycieczkach.
PS.
Andrzeju terminy wyjazdu w jurę zostały przekazane do centrum dowodzenia ….

Trasa: Kłodawa – Borysławice Zamkowe – Barłogi – Grzegorzew – Koło – Grzegorzew – Barłogi – Bylice – Tarnówka – Bierzwienna Długa – Przedecz – Dębina – Kłodawa.

Foto
Kłodawa – o kurcze ale numer żadnego zdjęcia z tego miasteczka nie mam ………

Borysławice Zamkowe
Borysławice Zamkowe © GOZDZIK

Grzegorzew i bardzo uroczy kościółek z 1776 roku
Grzegorzew i bardzo uroczy kościółek z 1776 roku © GOZDZIK

Ratusz w Kole
Ratusz w Kole © GOZDZIK

Koło i ruiny zamku
Koło i ruiny zamku © GOZDZIK

Koło i ruiny zamku
Koło i ruiny zamku © GOZDZIK

Ruiny zamku w Kole i co by nie było że mnie nie było :-)
Ruiny zamku w Kole i co by nie było że mnie nie było :-) © GOZDZIK


Koło i spichlerz z przełomu XVIII/XIX  jedyna pozostałość z czasów kiedy Warta spełniała ważną drogę wodną
Koło i spichlerz z przełomu XVIII/XIX jedyna pozostałość z czasów kiedy Warta spełniała ważną drogę wodną © GOZDZIK


Przedecz
Przedecz © GOZDZIK

Zamek w Przedeczu
Zamek w Przedeczu © GOZDZIK

Tablica informacyjna na zamku
Tablica informacyjna na zamku © GOZDZIK

Przedecz i ratusz
Przedecz i ratusz © GOZDZIK






Komentarze
Gozdzik
| 19:30 poniedziałek, 29 kwietnia 2019 | linkuj Na pewno coś jeszcze wymyślisz
domino83
| 09:21 niedziela, 28 kwietnia 2019 | linkuj Nie mam gdzie Cię zaprosić, wszystko już objeździłeś ;) Moje ulubione zamki :)
Gozdzik
| 10:53 środa, 31 sierpnia 2016 | linkuj Tycjan na trasę podziemną tak jak pisałem szkoda nam było czasu. Ale pewnie się tam wybiorę samochodem z żoną może z chrześniakiem jak będzie chciała. No niestety koszt wejścia dość znaczny jak się rodzinka całą wybierze to z paliwem prawie 200 zł murowane.
Gozdzik
| 09:50 poniedziałek, 29 sierpnia 2016 | linkuj Skowronku w Kole jest jeszcze kilka bunkrów i schronów. My odszukaliśmy tylko jeden ten przy zamku znaczy się niedaleko zamku, bo woleliśmy skupić się na samych zamkach.

Tymoteuszka dziękuje za zaproszenie i na 100% skorzystam. Może jeszcze w tym roku hihihi
Tymoteuszka
| 09:27 piątek, 26 sierpnia 2016 | linkuj Szkoda, że nie udało się Wam odwiedzić Podziemnej trasy, ale za to ile zamków, no i spichlerz - bajka. Kościółek dość pokaźnych rozmiarów. Dobrze, że w końcu gdzieś się wyrwałeś. Zapraszam na szlak Hubala :)
Skowronek
| 20:14 wtorek, 23 sierpnia 2016 | linkuj A tego ciekawego spichlerza ani ratusza w Kole to nie widzieliśmy, tylko zamek... Udała się Wam wycieczka:)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!